wtorek, 26 lutego 2008

weekend w Stavanger

Na miejsce dwoma promami, tunelem długości 7km i głębokości 266m pod morzem!
To 1/4 km, Norwegowie muszą być dobrzy w kopaniu tuneli i budowaniu mostów ;)



To nasz prom.

Po drodze i na miejscu nowi ludzie. Łyżwy, hokej i piłka nożna, oglądanie filmów z Samuelem (nasz host), gotowanie, zwiedzanie muzeów, małego miasteczka Sandnes, gdzie świetlne rzeźby i tłumy imprezujących miejscowych. Stavanger jest miastem kulturalnym 2008 roku. A w kwietniu będzie tam grał T.LOVE ;) To też najlepiej rozwijające się miasto Norwegii - ze względu na ropę. Może tam pobędę w czerwcu..


Samuel, Robert i Werutek


Świetlne szaleństwo nocną godziną

1 komentarz:

lepi pisze...

Świetlne szaleństwo wygląda super!
Fajnie że masz okazję coś pozwiedzać.
Ja z Kasią lecimy jutro do Edynburga pozwiedzać przez 4 dni Szkocję o ile uda się coś zobaczyć oprócz imprezowania ;)
Ściskam!