piątek, 1 lutego 2008

szczescie ?

W miedzyczasie pare kolacji z bardziej lub mniej narodowymi potrawami (warte wspomnienia niemieckie cudo z chleba, jajek, mleka, maka, pietruszki..). Troche wspolnej zabawy i poznawania Norwegow! Jestem zachwycona ludzmi wokolo, i faktem ze moge ich wszystkich poznawac, zaprzyjazniac sie, zdecydowanie jest to motyw przewodni stycznia :)

Szkolnie ostatnie dni uplywaja mi pod znakiem wymyslania gry na zajecia z System Dynamics. Tutaj niektore zajecia koncza sie po 4 tygodniach, wiec bywa tak, ze w ciagu semestru jest kilka malych sesji. Sprawdzam na ile mi sie to podoba! Probuje (na razie w glowie) polaczyc stworzenie gry z badaniem tego, jak powstaje zadowolenie i szczescie u ludzi. Ciekawe!

Dla przypomnienia Produkt Krajowy Brutto (GDP) ma bardzo maly zwiazku z poziomem szczescia obywateli. To wazne, zeby pamietali o tym ludzie tworzacy polityke, zeby podejmujac decyzje wiedzieli, co sie naprawde polepsza dobrostan obywateli.

Kilka ciekawych raportow do poczytania: Redefining progress

Brak komentarzy: